W 1560 roku Cosimo I Medyceusz zlecił
Vasariemu wykonanie projektu budynku administracyjnego, który miał wznosić się pomiędzy Palazzo Vecchio i rzeką, na miejscu zajmowanym przez domy i kościół. Po śmierci Vasariego prace nad budynkiem w kształcie litery U kontynuował
Buontalenti.
Vasari: Wielkie Schody
|
Francesco I poprosił o urządzenie górnego piętra tak, aby można tam było pomieścić jego zbiory sztuki. Buontalenti stworzył
Tribunę w postaci osmiokątnej sali, w której umieszczano odtąd najcenniejsze zbiory Medyceuszów - drogocenne eksponaty, malowidła i rzeźby niesamowitej wartości. Każdy kolejny panujący uzupełniał rodzinny skarbiec dzieł sztuki, a całe zbiory zostały przekazane do publicznego wglądu przez ostatniego członka rodu, Annę Marię Ludwikę. Zażyczyła ona sobie w testamencie, aby dzieła służyły ludowi Florencji i nigdy nie opuszczały kraju. W ubiegłym stuleciu znaczną część rzeźb przeniesiono do Bargello, natomiast wiele antyków przekazano Museo Archeologico, przez co
Galleria degli Uffizi jest w zasadzie galerią obrazów. W Tribunie (sali 18) zgromadzono obecnie rzeźby Medyceuszów, wśród których poczesne miejsce zajmuje
Wenus Medycejska.
Wnętrze Tribuny (sala 18)
|
Kopuła Tribuny od środka
|
W przypadku Uffizi prawda wystarczy za wszystkie superlatywy - jest to najwspanialsza galeria obrazów we Włoszech. Zgromadzono tu tyle arcydzieł, że podczas jednej wizyty zdoła się co najwyżej objąć każde przelotnym spojrzeniem. Zatem najlepiej ograniczyć początkową turę do pierwszych piętnastu sal, gdzie skupiono dzieła renesansu florenckiego, a pozostałej części galerii poświęcić osobne przyjście. Wiele obrazów (ok. 30-40%) w ostatnich latach gruntownie odrestaurowano i oczyszczono. Sama idea tak gruntownej restauracji budzi wątpliwości u niektórych fachowców, tym niemniej, odnowione obrazy mienią się teraz pełną paletą barw.
Galeria ta wyjątkowo obfituje w obrazy przedstawiające
polskich królów,
królowe,
książęta, więc całkiem pasjonujące może się okazać ich poszukiwanie wśród gęsto pokrywających ściany arcydzieł.